Ostatnio napisałam do
ambasady piękna
czy podejmą ze mną współpracę. Myślałam już, że nic z tego nie wyjdzie
aleee dziś na poczcie internetowej znalazłam e-maila od pana Grzegorza
Witam,
Proszę adres do wysyłki.
Pozdrawiam,
Grzegorz Smyczyński
Byłam w niebo wzięta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz